Ostatnią sobotę spędziłyśmy na Polach Mokotowskich wśród wielu innych psiarzy i psów. Gina nawet próbowała się z niektórymi (psami;)) bawić, ale jak tylko wyjęłam piłkę to przestały dla niej istnieć. Bardzo się cieszę, że nie próbowała nikogo zjeść i grzecznie się zachowywała.
widać Ginka i inne psiaczki wspaniale się bawiły.zdjęcia jak zwykle wspaniałe!!a jak zrobiłaś to przesuwanie zdjęć???
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!!
Ojejku piesek na 3 fotografii jest genialny haha! Ale Gina fajniejsza! A właśnie, jak zrobiłaś przesuwane zdjęcia? ; ))
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie! http://terrier-lucky.blogspot.com/
Witaj :) musiał się spacerek udać,poznać to po uśmiechu Ginny :)Piękne zdjęcia,Ginnny wspaniale pływa :)Macie bardzo ładne tereny na spotykanie się z innymi psami :)Pozdrawiamy: Ewa i Goldi :)
OdpowiedzUsuńPięknie sobie spędzacie czas i widać w przyjemnym towarzystwie. :) Psie spotkania to fantastyczna sprawa, Rutek wprost je uwielbia.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej zabawy! :)
Jej ale wam fajnie bo u was jest dużo psów i mogą poganiać grupką:D
OdpowiedzUsuńKiedyś spotykałam się z grupką psów ale niektóre wyjechały albo się rzucały :<
A zdjęcia Bajeczne :D
Jak zawsze piękne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńPotwornie podoba mi się kolor obroży Ginny ;)
Fajnie mieć psa nakręconego na piłkę, to wiele rzeczy ułatwia ;)
OdpowiedzUsuńChico mi się strasznie podoba. Ale spodziewałam się, że jest nieco mniejszy ;)
Super, fotki. Chciałabym mieć tak nakręconego na jakąś zabawkę psa.
OdpowiedzUsuńAch, to widzę, że spacer zaliczacie do udanych :D
OdpowiedzUsuńSuper foty - jak zawsze xd
Pozdrawiamy! ; ]
Moc piłki to wspaniała moc!
OdpowiedzUsuńMiętowe obróżki ♥ Fajne macie te spacerki ;)
OdpowiedzUsuńGratki dla Ginny! :DD
OdpowiedzUsuńWOW JAKIE WSPANIAŁĘ ZDJĘCIA :O szczególnie w pierwszym poście, zajebiste! :)
OdpowiedzUsuń