9.08.2013

Kaganiec fizjologiczny


Doszedł do nas fizjolog i... chyba jest za duży. Wiedziałam, że taki namordnik może wydawać się spory, bo założenie jest takie, że ma być on na tyle obszerny, żeby pies mógł swobodnie otworzyć w nim pysk i ziajać, ale wydaje mi się, że jednak nie trafiłam z rozmiarem :(. Myślałam, żeby go ewentualnie wymienić (dlatego nie odcinałam jeszcze metki), ale to jeden z najmniejszych rozmiarów, więc za bardzo nie ma takiej możliwości. Może jak przytnie się wystające, białe podszycie to przesunie się nieco do tyłu, będzie wtedy mniej przestrzeni przed nosem i podszycie nie będzie na niego nachodzić. 





34 komentarze:

  1. Ostatnio tez musialam kupic kaganiec i zastanawialam sie jaki ipadlo na nylonowy firmy Dino jest strona www.dino.pl jak na razie sprawdza sie swietnie mam suczke podobnych rozmiarow co Twoje i wystarczyl rozmiar (2) 15-20cm kupilam za 24 zlote polecam zapraszam do siebie http://4niesfornelapki.blogspot.com/ moge w nastepnym pocie dodac cos o nim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nylonowe kagańce, ale uważam, że nie nadają się zbytnio na dłuższe wyprawy ;).

      Usuń
  2. Smutno Gu w nim wygląda, faktycznie jest za duży ;( Moja niestety musi chodzić w prawie wszystkich miejscach publicznych w kagańcu, bo 'ludzie sobie tego nie życzą' że piesek chodzi spokojnie obok pańci i miło wita się z przechodniami -,- Ale prawo to prawo ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie, nie ma w tym nic dziwnego, że przeszkadza im, gdy twój pies się z nimi wita. Nie każdy paja taką sympatią do psów i mimo wszystko trzeba to uszanować :P

      Usuń
  3. Uu, rzeczywiście. Wydaje się nieco za wielki. :C

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dla swojego psiaka wybrałam plastikowy, bo z tym by sobie nie poradził, ale ogólnie kaganiec świetny :) Ile za niego dałaś??

    http://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/ -> Nowy blog

    POZDRAWIAMY H&O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego by sobie nie poradził? Kaganiec kosztował niecałe 50zł.

      Usuń
    2. Jest starszy i bardzo delikatny, jak w zoologu przymierzaliśmy to widać było, że za ciężki...
      50 zł to chyba nie drogo, u mnie były po 75 najmniejsze :)

      Usuń
    3. Z tego co słyszałam wersja pro (?) z tym nieszczęsnym, dużym paskiem kosztuje 50zł, a "klasyczna" (z węższym paskiem) 36zł (dowiedziałam się o tym, jak nasz namordnik już przyszedł). W stacjonarnych sklepach bardzo często ceny są dużo zawyżane. Czy 50zł za porządny kaganiec to dużo? Jak ma służyć naprawdę długo to pewnie nie, ale jeśli zdecyduję się na wymianę to doliczając kolejne koszty przesyłki nie wyjdzie zbyt tanio... :/

      Usuń
  5. Jak kaganiec to tylko fizjolog.
    Według mnie namordnik jest dobrze dobrany. Fakt faktem fizjologi wyglądają na "za duże", ale takie powinny być. Tak jak wspominałaś, pies powinien w nim umieć; ziajać, otwierać pysk. To jest zaleta tych kagańców. Ginka jest mała, także masz/miałaś problem z doborem kagańca :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim zdaniem taka wysokość mogłaby zostać, ale kaganiec jest za długi i za dużo wystaje przed nos, a podszycie zajmuje cały pysk. Może poszukaj mniejszego w jakiejś innej firmie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedyna inna firma (Maszer), która robi kagańce fizjologiczne od jakiegoś czasu nie pojawia się na allegro, a chyba tylko tam sprzedaje ;). Z Chopo najmniejszy rozmiar to szpic i będzie za mały na Gi.

      Usuń
  7. Mi się wydaje, że jest akurat tylko właśnie to podszycie mogłoby być krótsze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakiej firmy jest ten kaganiec?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Strasznie szerokie jest podszycie w tym kagańcu :( Miałam Ci polecić Maszera, ale właśnie przeczytałam, że nie pojawiają się już na allegro... a szkoda, bo kagańce są mega porządne (i nie ma takiego okropnego podszycia).

      Usuń
  9. Widzę, że ciężko bywa z tym rozmiarem..Do nas w poniedziałek zostanie wysłany rozmiar 4. Powinien być dobry..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściciele mniejszych psów, którzy chcą podróżować komunikacją miejską i nie torturować swoich zwierzaków nieodpowiednimi kagańcami (szczególnie latem) mają wyjątkowo utrudniony wybór, bo jest naprawdę niewielki :(.

      Usuń
  10. Z rozmiarami bywa ciężko, ostatnio w moim zoologu szukałam takiego kagańca, ponieważ mamy skórzany, który z jednej strony jest wygodny, ale z drugiej suczka go ściąga, bo dotyka jej noska. Niestety nie znalazłam owego kagańca. Podasz nam adres strony, z której go zamawiałaś ? :)

    Pozdrawiamy,
    ŁAPKA!

    OdpowiedzUsuń
  11. My też musimy zamówić,ale nasz rozmiar jest tymczasowo niedostępny :P Faktycznie jest trochę za duży. Może poszukaj jakiegoś innego fizjologa na internecie?
    A może taki byłby na Gin dobry? Musisz sprawdzić wymiary tam ;)
    http://allegro.pl/kaganiec-fizjologiczny-amerykanski-cocker-spaniel-i3455520197.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można go jeszcze zamówić tutaj też,z Chopo
      http://www.qbrak.pl/produkt/183/chopo-amerykanski-cocker-spaniel-suka

      Usuń
    2. W naszym wszystkie wymiary wydają się być ok, jak Gi ziaja to pysk ładnie wypełnia cały kaganiec, jest on jedynie nieco za długi (co może być winą dużego/szerokiego paska na mordce) ;).

      Usuń
  12. Rzeczywiście, wydaje się trochę za duży ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Za duży właściwie z każdej strony, ale całkiem ładny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście, trochę spory, ale za to fajny ;p. Moja suczka też ma kaganiec, tyle, że plastikowy i dość mały - nosem prawie ociera o koniec kagańca, choć myślę, że kaganiec jest w sam raz ;).
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten pasek na nosie to taki trochę masywny :P . A jaką Gin ma długość pyska? Myślałaś, żeby wymienić na krótszy, a zapinać nie tak ciasno w związku z czym kaganiec przesunie się do przodu?
    Vega w swoim ma też całkiem sporo miejsca z przodu (ale ona nie ma tej ekskluzywnej wersji z tym wielkim paskiem na kufę), znajomej psy też mają podobnie. Mi się wydaje że to jest celowe, pysk nie jest szczelnie otaczany przez kaganiec, a to wpływa na komfort psa. Vega nie znosiła żadnego innego kagańca, a fizjologiczny od pierwszego założenia w niczym jej nie przeszkadzał i nie miała żadnych 'ale'.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podoba mi się ten pasek właśnie, ale jak kupowałam kaganiec to nie zwróciłam na to uwagi, nawet nie wiedziałam, że jest wersja z szerokim i wąskim paskiem (ale w tym sklepie chyba dostępna jest tylko ta pierwsza) :/. Gi ma dosyć krótki pysk - ok. 5cm. Zastanawiam się właśnie czy nie wymienić na krótszy, ale wtedy będę musiała jakoś go ścisnąć po bokach (bo za szeroki) albo rozginać (bo za wąski), ale ten najmniejszy rozmiar będzie chyba na styk, więc nawet mordki w nim nie otworzy. Na razie czekam na odpowiedź ze sklepu, nie chcę sama podejmować decyzji, bo nie mają dobrych wymiarów podanych na stronie.

      Usuń
  16. Fizjologi są dobre jak słyszałam. Ogółem to trochę za duży, ale Gina zawsze ładnie wygląda ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Faktycznie sporo za duży, ale Gin wygląda uroczo :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Jest okej ; ) Fizjologi mają to do siebie, że wyglądają na za duże:)
    Zobacz na tym forum http://www.owczarek.pl/forum/forum_posts.asp?TID=17827&PN=6, tutaj jest napisane jaki powinien być ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. Rzeczywiście, chyba byłby dobry, gdyby nie ten pasek :/ Niestety bardzo trudno dobrać taki kaganiec dla mieszańca, najlepiej gdyby były dostępne w jakimś sklepie, żeby można było je sobie przymierzyć... Też kiedyś kupiłam Lunie fizjolog (dla suki ONka) i okazał się również być za wielki- skończyło się na tym, że na jednym ze spacerów po okolicznych polach chodząca bez smyczy Luna wbiegła do gąszczu krzaków w kagańcu, a wybiegła już bez ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kurczę, faktycznie wygląda na spory, a Gi na niezadowoloną.

    OdpowiedzUsuń

Projekt i wykonanie: Marta Swakowska © Psi Kawałek Internetu