Jeden pies wykonujący sztuczki jest ekstra, ale dwa i to jednocześnie to już naprawdę coś!
Kiedy w planach pojawił się drugi pies wiedziałam, że też będzie uczony sztuczek. Mam wrażenie, że Gina jest do tego stworzona, z każdym nowym trickiem kolejne przychodzą jej coraz łatwiej i szybciej. Niektórym trzeba było poświęcić nieco więcej czasu, trochę pomyśleć jaką metodę zastosować, bo znane nie zdawały egzaminu, ale w końcu wychodziło. Z Tosią jest zupełnie inaczej, znam ją dłużej niż Ginę, a mimo to nadal w wielu kwestiach nie potrafię jej rozgryźć, dotyczy to nie tylko aspektów życia codziennego, ale również nauki nowych umiejętności. Są jednak tricki, które obie suczki potrafią wykonać, więc sklejenie filmu, na którym robią to jednocześnie wydawało się proste jak bułka z masłem. Nic bardziej mylnego!
Postanowiłam, że z tego co wyglądało w miarę sensownie powstanie zapowiedź, w przeciwnym razie filmik nosiłby tytuł "Chaos", bo inaczej nie dało się określić tego, co działo się przed kamerą. Natomiast dłuższą produkcję zamierzam kręcić kroczek, po kroczku tak, żeby było wszystko dopracowane, nie mam pojęcia kiedy ujrzy ona światło dzienne, ale mam nadzieję, że jeszcze w tym roku ;).
Super filmik ! :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam . :D
Heh no zapowiada się wesoło ;)
OdpowiedzUsuńFajny filmik, choć rzeczywiście, ogarnięcie jednego psa jest niekiedy problemem, a co dopiero dwóch ;).
OdpowiedzUsuńKiedy miałam Skwarka planowałam bawić się w sztuczki na dwa psy. Oprócz zwykłego robienia obrocików czy zmiany pozycji przez dwa psy jednocześnie, uczyłam je też ciekawszych rzeczy, np. Sonia przeskakiwała leżącego Skwarka. Kiedy zagości u nas kolejny pies na pewno będziemy też tego typu tricków próbować się uczyć :).
OdpowiedzUsuńAch ten ogonek Tosi - ona tak zawsze? :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Czekamy na dłuższy filmik!
Nie, tylko jak widzi jedzenie :P.
UsuńGenialne. Czekamy na więcej ;)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam z niecierpliwością na filmik, bo świetnie się zapowiada! :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać efektu końcowego całego filmu.. ach *.*
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł z pokazaniem dwóch suczek wykonujących te same sztuczki ,czekamy z niecierpliwością na efekt końcowy ,bo zapowiedź jest rewelacyjna ! :)
OdpowiedzUsuńHahaha ;D
OdpowiedzUsuńKiedy oglądałam filmik nie mogłam powstrzymać się od śmiechu :P
Tosia ma w sobie tyle energii i radości wykonując te sztuczki...;))
Aż miło patrzeć!
Czekam na nn. Zapraszam do mnie; http://zbieranina-wszystkiego.blogspot.com/
Świetny film! ćwiczenia zawsze przynoszą efekty :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie się to ogląda ;)
OdpowiedzUsuńSuper, nie mogę się doczekać :D Jestem ciekawa efektu, bo z doświadczenia wiem, że nie zawsze łatwo o zgranie piesów ;)
OdpowiedzUsuńSuper! To bardzo dobry pomysł.
OdpowiedzUsuńFilmik super! Czekamy na dalszą część! ;D
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak to się pracuje na co dzień z więcej niż jednym psem... :p
Co do ogonka Tosiaka - również jestem zachwycona jego ruchliwością :D
Pozdrawiamy ,Bona i Madzia
szczerze pisząc znakomicie to wszystko razem wygląda,już nie rzecz w tym iż ma być idealnie ale dla oczu takie dwie pociechy niemal równocześnie wykonujące sztuczkę to coś pięknego.my często bawimy się w takie sztuczkownie będąc na spacerze grupowym.
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.
Haha to wygląda genialnie gratuluje!! :D
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na dłuższy filmik , z dwoma genialnymi psami ;)
Jakiej szerokości jest obroża, którą ma Gina na pierwszym zdjęciu?
OdpowiedzUsuńTasiemka ma 2,5cm.
UsuńAaaa... super to się zapowiada! :D
OdpowiedzUsuńBędziemy czekać ze zniecierpliwieniem na całość.
A w ogóle witamy się, bo to nasze pierwsze odwiedziny na waszym blogu, mimo, że "znamy się" ;) dużo dłużej z Dogomanii.
Pozdrawiamy,
Ola z Milką
Pierwszy raz jestem u Ciebie na blogu, świetne i mądre psy wygląda jakby tańczyły . :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-beagle.blog.pl/
Świetne ^^
OdpowiedzUsuńW jakim programie montowałaś filmik ? :)
Pinnacle VideoSpin
UsuńAle masz mądre psiaki!
OdpowiedzUsuńMam pytanie, pamiętasz może gdzie kupiłaś i ile kosztowaly pomarańczowe szelki Hurtta? Bo wiem, że są w TK Maxx, ale nie znam ceny.
W TK maxx wszystkie szelki kosztują 55zł, ale takich jak nasze pomarańczowe nie ma. Kupowałam je »tutaj«.
UsuńŚwietnie wykonują sztuczki. Może nagram kiedyś coś podobnego z Figą (pies koleżanki) i Teeną, bo także czasami potrafią się fajnie zgrać. ;)
OdpowiedzUsuńCo do zdjęcia: czyżby to sztuczka na wyprowadzanie psa przez drugiego?
Tak, na początku filmiku Gina prowadzi na smyczy Tosię ;).
UsuńJak zwykle jestescie genialni :D
OdpowiedzUsuńSuper filmik! ogonek Tosi jest fantastyczny. Czekamy na dalszą część :D
OdpowiedzUsuńDwa psy to na prawdę nie lada wyczyn, z ogromną ciekawością efektów czekam na filmik, bo zapowiedź bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale piękne są!:) Jejku.. Podziwiam Cię.. Dwa psy to takie zajęcie.. Jesteś super! W ogóle dwa psy a tyle potrafią!
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas! Pozdrawiamy!
Haha, też mamy te szelki z TK Maxxa :D czekamy ze zniecierpliwieniem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie to wygląda, też muszę pomyśleć o zgraniu moich burków ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na filmik!
Super!
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na rozszerzoną wersje :)
I chyba się zmobilizuje i popróbuje jakieś sztuczki porobić na ... trzy psy :)
Ekstra! Czekamy na filmik.
OdpowiedzUsuńAle już ktoś zwrócił na to uwagę, że Tosiak nie przestaje machać ogonkiem nawet na chwilę :D
Tosiaczek jak macha! <3
OdpowiedzUsuń