Zmniejszenie naszej nowej obroży okazało się prostsze niż myślałam. Wystarczyło uciąć taśmę pod regulatorem w miejscu, w którym jest szew, odmierzyć długość o jaką chcemy skrócić obrożę, uciąć taśmę i ją przypalić (my odkroiliśmy nożem na gorąco) i zszyć na nowo. Bałam się, że nasza stara maszyna sobie nie poradzi, ale dała radę, kto wie do czego jeszcze nam się przyda :).
Pozbyliśmy się 11,5cm taśmy (trochę więcej niż zakładałam na początku ;)), obroża od razu lepiej prezentuje się na psie i nie ma obawy, że z niej wyjdzie. Z regulacji 38-56cm wyszło nam mniej, więcej 27-39cm.
Pierwsze dwa zdjęcia to obroża przed poprawkami, na pierwszym zdjęciu wygląda jeszcze ok, ale z boku już widać, że wisi i wydaje się przez to dość masywna. Na trzecim zdjęciu obroża po zmniejszeniu, moim zdaniem jest super :D.
jaaaki baraneek ^^
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej!
OdpowiedzUsuńExtra ta obroża. Tosia wyszła pięknie :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy i zapraszamy do nas Hania i Fiona
http://jaimojaspanielka.blogspot.com/
To nie Tosia...
UsuńSorki że się wtrącę , ale to jest Giny , a nie Tosia -_-
UsuńPrzecież można się pomylić. ;)
UsuńSuper, rzeczywiście jest różnica. Teraz ładnie przylega :) A kolory obróżki są bombowe :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie pasuje kolorystyka i długość.:).Ty.zawsze coś wymyslisz.;)
OdpowiedzUsuńPiękny wzorek ;). Gina wygląda w nim świetnie! :)
OdpowiedzUsuńWow, teraz jest świetnie dopasowana! Bardzo ładne kolory :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, teraz prezentuje się o wiele lepiej. I jest prześliczna! Czego to Ty nie umiesz robić ;D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, teraz o wiele lepiej wygląda ;)
OdpowiedzUsuńGi jest w niej bardzo ładnie :D
Świetnie Ci to wyszło ! Obróżka teraz pasuje idealnie, no i jest przeurocza (jak już wspominałam);p
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
ŁAPKA!
Od razu co innego :D. Śliczna ta obróżka :3
OdpowiedzUsuńWow, śliczna :P
OdpowiedzUsuńTeraz wygląda dużo lepiej ;D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej! :D
OdpowiedzUsuńGi w niej super wygląda xD
fajna ta obroża :)
OdpowiedzUsuńJa musiałam niedawno szelki skracać... i radzić sobie bez maszyny. Na szczęście jakoś wyszło :P
OdpowiedzUsuńhttp://okruszek-moj-psi-przyjaciel.blogspot.com/
POZDRAWIAMY H&O
Racja, wygląda o wiele lepiej :).
OdpowiedzUsuńNo wygląda zdecydowanie lepiej :) Zuch Dziewczyna i Maszyna :)
OdpowiedzUsuńA btw obroża bardzo ładna.
xoxo
Faktycznie widać różnicę, moim zdaniem dobrze leży :) Już nie wisi, co najważniejsze!
OdpowiedzUsuńTak,masz racje wygląda o wiele lepiej ^^
OdpowiedzUsuńMasz talent do takich dłubanin, i PIĘKNA TOSIA :* XD
OdpowiedzUsuńRacja, teraz wygląda lepiej. Śliczne ma kolorki! <3
OdpowiedzUsuńjak niemal każdy tu piszę: wygląda lepiej ! :3
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy
Ola i Baddy.
http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/
Mi też ostatnio zdarzyło się zmniejszenie obróżki i wcale to nie takie trudne =P
OdpowiedzUsuńA efekt na prawdę zadowalający =)
Pozdrawiam Natalka i Beny
W zmniejszonej wygląda zdecydowanie lepiej :)
OdpowiedzUsuń