Jak wybrać idealną rasę psa dla siebie?

Ludzie często powtarzają, że zarejestrowanych ras jest już na tyle dużo, że każdy znajdzie  odpowiednią dla siebie. Zawsze zazdrościłam tym, którym udało się znaleźć swój psi ideał, bo ja niestety należę do tej grupy osób, która stojąc przed wyborem kolejnego psa, musi godzić się na większe i mniejsze kompromisy niezależnie od podjętej ostatecznie decyzji. 

O pokazaniu się kolejnego burka w moim domu wspominałam już dużo wcześniej i jak widać nadal nic z tego nie wynikło. Po drodze w moim życiu zaszły różne zmiany, pojawiły się nowe pomysły na przyszłość i nowe wątpliwości zahaczające nawet o kwestię nie o to jakiego psa wybrać, a czy w ogóle decydować się na niego w najbliższym czasie. Chyba tylko dzięki temu ostatniemu udało mi się nabrać większego dystansu, wrzucić bardziej na luz i ugryźć temat jeszcze raz, tym razem włączając w to Was! 

Jestem pewna, że nie tylko ja borykam się z podobnym dylematem i jest nas więcej. Paru moich znajomych również marzy o kolejnym czworonogu, a nie wiedzą co wybrać, bo żadna rasa nie spełnia zbytnio ich oczekiwań. Bardzo dużo mówi się teraz o podejmowaniu świadomych decyzji, przemyślanych wyborach, jednocześnie określając każdą rasę jako naprawdę wyjątkową i różną od innych. To powoduje, że człowiek nabiera przeświadczenia, że dokonując już jakiegoś wyboru, w późniejszym czasie nie bardzo ma na niego wpływ. Z jednej strony, kiedy ktoś wyjaśnia, że jego pies niezbyt często wraca na wołanie, bo "ta rasa tak ma" wyśmiewa się go, a z drugiej ludzie bez problemu akceptują tłumaczenie, że pies szczeka z każdego powodu, "bo ta rasa tak ma". Jak to w końcu jest? Jak duży wpływ według Was mamy na naszego psa niezależnie od tego jakiej rasy by nie był? 

I na koniec, co jest dla Was najważniejsze, kiedy szukacie rasy dla siebie (lub co było, jeżeli już ją znaleźliście)? Charakter i zachowania w kontekście pracy/sportu/życia codziennego (jakie konkretne cechy?), gabaryty, predyspozycje do chorób, rodzaj sierści? Co przeważyło na takim, a nie innym wyborze? Czy w przypadku cech, które w teorii dałoby się zmienić, a które Wam nie odpowiadają staracie się na nie wpłynąć czy akceptujecie je takimi, jakie są, bo określa się je jako typowe dla rasy? Zdecydowalibyście się ponownie na psa tej samej rasy?